Systemy do gromadzenia i wykorzystania przydatnej wody deszczowej. Cenne krople
Artykułem tym rozpoczynam cykl artykułów ukierunkowanych na coraz popularniejszy w Polsce temat wykorzystania wód opadowych do celów gospodarczo-bytowych. Temat jest o tyle ciekawy, iż przy dość szybko rosnących cenach wody czas zwrotu nakładów inwestycyjnych związanych z wykonaniem kompletnego systemu jest coraz krótszy.
W Polsce zapotrzebowanie na wodę pokrywane jest w coraz większym stopniu w oparciu o wody podziemne, a wyraźnie spada pobór wód z ujęć powierzchniowych. Pomimo stale zmniejszającego się zużycia wody nadal jest ono wysokie w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Woda dostarczana do polskich domów musi spełniać określone wymagania odnośnie, jakości. Ta, którą używamy do picia, wykorzystywana jest powszechnie również do innych celów gospodarczych, takich jak podlewanie ogrodów, mycie samochodów, pranie czy spłukiwanie toalet, wysoka, jakość nie jest wówczas konieczna.
W sytuacjach, gdy nie jest wymagana, jakość wody pitnej, rozsądne wydaje się wykorzystanie wody deszczowej, którą można zebrać z powierzchni dachów i tarasów, a następnie gromadzenie jej w podziemnych zbiornikach do deszczówki w celu późniejszego jej wykorzystania.
Deficyt zasobów wodnych, a także rosnące koszty wody wodociągowej wpływają na coraz większe zainteresowanie możliwościami wykorzystania wód opadowych.
Obniżenie kosztów zaopatrzenia w wodę pojedynczych odbiorców wody wodociągowej nie jest jedynym pozytywnym wynikiem wykorzystania wód opadowych. W naszej ofercie mamy bardzo dobrej jakości zbiorniki na deszczówkę. Systemy zagospodarowania wód opadowych pozwalają ograniczyć ilość ścieków deszczowych poprzez ich okresową retencję w instalacjach indywidualnych, co daje możliwość ograniczenia kosztów związanych z rozbudową i modernizacją systemów kanalizacyjnych, stacji uzdatniania wody oraz może wpłynąć pozytywnie na stan, jakości wód odbiorników, do których doprowadzane są wody opadowe.
Korzyści
Korzyści wynikające z używania wody deszczowej:
- Oszczędzamy pieniądze, zużywając mniej wody wodociągowej, przez co jesteśmy bardziej niezależni od dostawców wody i nie narażamy się na systematyczne wzrosty cen.
- Pranie odzieży jest bardziej efektywne i pozwala na zmniejszenie ilości używanego proszku nawet do 50%, zapobieganie odkładaniu się kamienia w pralkach, a także odkładaniu się kamienia w toaletach.
- Miękka deszczówka zawiera mniej kamienia i jest szczególnie korzystna dla roślin.
- Aktywnie przyczyniamy się do ochrony środowiska i oszczędzamy cenne zapasy wody podziemnej.
- Unikamy podatków związanych z odprowadzaniem niewykorzystanej deszczówki do sieci kanalizacyjnej.
- Dzięki gromadzeniu deszczówki na miejscu – do ponownego jej wykorzystania – mniej obciążony jest system kanalizacyjny. Deszczówka nie jest odprowadzana bezpośrednio do kanalizacji, co pomaga zredukować miejscowe podtopienia.
Wielkość opadu
Na sporym obszarze Polski (tereny nizinne) roczny opad kształtuje się na poziomie 500-600 mm, jedynie w terenach wyżynnych i górskich ilość ta zwiększa się aż do 1200-1300 mm; w terenach nadmorskich deszczu spada rocznie ok. 800-900 mm. Powyższe ilości wskazują, iż Polska należy do krajów posiadających niedobór wody opadowej. Wzrasta deficyt wody czystej, a zwiększające się zanieczyszczenie środowiska sprawia, iż koszty jej uzdatniania wzrastają z roku na rok. Staje się, więc pewne, iż w latach kolejnych ceny wody będą systematycznie rosły, a co za tym idzie – poszukiwanie nowych sposobów jej oszczędzania oraz wykorzystania deszczówki staje się tematem naglącym.
Możliwości wykorzystania
W gospodarstwie domowym, z dziennego zużycia wody kształtującego się na poziomie 150 litrów na osobę, ponad 40 litrów zużywa się na spłukiwanie miski ustępowej (woda ta jest oczyszczona i przygotowana do celów spożywczych!). Pozostałe 110 litrów wykorzystuje się na takie aplikacje jak: higiena osobista – 50 litrów, mycie naczyń – 12 litrów, cele spożywcze – 5 litrów oraz cele takie jak: pranie, mycie samochodu, porządki w domu i ogrodzie (wszystkie one zużywają resztę, czyli ponad 40 litrów). Podsumowując, więc, widać wyraźnie, iż z dziennego zużycia około połowę wody można zastąpić wodą niemającą, jakości spożywczej czy deszczówką!
Uwarunkowania prawne
Podstawowym aktem prawnym regulującym gospodarowanie wodami jest ustawa „Prawo Wodne”. W myśl tej Ustawy korzystanie z wód polega na ich spożytkowaniu na potrzeby ludności oraz gospodarki. Korzystanie z wód nie może powodować pogorszenia stanu ekologicznego wód i ekosystemów od nich zależnych.
Zgodnie z obowiązującymi wymaganiami, zawartymi w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: „działka budowlana, na której sytuowane są budynki, powinna być wyposażona w kanalizację umożliwiającą odprowadzenie wód opadowych do sieci kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej. W razie braku możliwości przyłączenia do kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej dopuszcza się odprowadzenie wód opadowych na własny teren nieutwardzony, do dołów chłonnych lub do zbiorników retencyjnych.” (Dz. U. Nr 75, poz. 690).
W cytowanym rozporządzeniu nie wskazano, czy i w jaki dokładnie sposób ma być zagospodarowana woda opadowa odprowadzana do dołów chłonnych lub zbiorników retencyjnych.
Przyklad komercyjnego systemu do gromadzenia i wykorzystania wody deszczowej:

Schemat systemu domowego:

Podsumowanie
Zbieranie i wykorzystywanie wody deszczowej staje się, więc koniecznością. Rosnące ceny za wodę pitną, wchodzący coraz szerzej w życie tzw. podatek deszczowy (opłata za odprowadzenie deszczówki do kanalizacji deszczowej bazująca na wielkości powierzchni zlewni), a także aspekty ekologiczne ukierunkowują nasze myślenie na sięganie po systemy do gromadzenia i wykorzystania wody deszczowej.
W kolejnych wydaniach skupię się między innymi na rodzajach systemów, następnie na doborze pojemności zbiornika retencyjnego. Dotkniemy też aspektów związanych z różnymi rodzajami systemów filtracyjnych i systemów pompowych do wód deszczowych.
Autor: Mariusz Piasny
Dodaj komentarz